Treningi grupowe w Gdańsku. Dlaczego warto ćwiczyć w grupie?

Podobno homo sapiens rządzi światem dlatego, że jako jedyny gatunek potrafi zbierać się w grupy i pracować dla wspólnej, niematerialnej idei. Tak powstały rodziny, armie, korporacje czy kraje. Myślę, że możemy do tej listy dodać też rywalizację sportową, drużyny sportowe i zespoły piłkarskie.

Jako trener prowadzący grupy sportowe najmniejszych (3-9 lat) oraz dorosłych, mogę zarówno stać z boku i obserwować jak i kreować mechanizmy wpływające na jednostkę, które daje grupa. A jest tego trochę.

Rywalizacja w grupie

Sportowe zajęcia grupowe, czy treningi sposobem działania nie różnią się zbytnio od kółka matematycznego czy spotkań AA. Grupa ludzi zainteresowana tym samym tematem czy problemem, spotyka się aby go przedyskutować, omówić, przerobić. Pojawia się wewnętrzna zdrowa rywalizacja, wspólne oddziaływanie na siebie. Kiedy widzimy że komuś idzie lepiej, chcemy mu dorównać. Kiedy ktoś odstaje, motywujemy. Tym sposobem po czasie poziom zaawansowania całego zespołu rośnie.

Grupa z Gdańska Jaguar Fit

Osobiście nie byłem nigdy fanem zajęć grupowych, zawsze wolałem ćwiczyć sam. W grudniu 2018 roku wpadłem na pomysł założenia własnej grupy sportowej dla rodziców akademii piłkarskiej Jaguar Gdańsk. Nazwałem ją Jaguar Fit. Zajęcia wystartowały po Nowym Roku. Proste zajęcia ogólnorozwojowe, gdzie ciężko zrobić sobie krzywdę, za to dosyć łatwo się zmęczyć. Moim głównym założeniem dla grupy Jaguar Fit było: jak najmniej konwencjonalnie. Siłownie są pełne zajęć grupowych w klimatyzowanych salach i z super sprzętem odbywających się o normalnych godzinach.

W przypadku treningów grupowych Jaguar Fit od początku wszystko było trudne. Godzina zajęć to 7:00 rano w soboty. Dla wielu jedyny dzień, w którym nie muszą wstać rano do pracy i jeszcze wcześniej oporządzić dzieci do szkoły. Po czasie okazało się, że pora nie jest taka zła, najgorsze to wstać a potem jest z górki.

Zajęcia oczywiście odbywały się na nieogrzewanej hali, zdarzały nam się temperatury poniżej -10 stopni. Nie piszę tego aby Was nie zniechęcić, ale właśnie pokazać jak nietypowe potrafią być nasze spotkania.

Kolejnym założeniem były cykliczne wyzwania, coś czego każdy sam by w pojedynkę nie zrobił, ale siła grupy sprawiła, że wszyscy dali radę. Od stycznia do września udało nam się:

• przebiec maraton w sztafetach
• przejechać 100 km rowerem na raz
• zorganizować nocny bieg wzdłuż morza
• pokonać coś na kształt triathlonu
• przygotować się do wspólnego biegu na 10 km.

Chemia grupy

Może nie poświęcamy się dla wspólnej idei, ale za to świetnie się bawimy w swoim towarzystwie. Jako prowadzący mam przyjemność obserwować jak wspólna rywalizacja i wzajemna motywacja spaja tych ludzi, niezależnie od poziomu sprawności. Powstaje również zobowiązanie i lekka presja zewnętrzna aby uczęszczać na zajęcia i odłożyć wymówki na bok.

Jestem również świadkiem, że dla paru osób była to iskra do podjęcia szerszej aktywności, która pomogła poczynić spore zmiany w życiu. Po 9 miesiącach istnienia grupy, niektórzy zrobili mniejsze, niektórzy większe, ale każdy kto był regularny zrobił postępy. Część z tych ludzi jakiś czas temu, być może tak jak Ty, szukali tych samych wymówek, aż w końcu ulegli presji otoczenia i dali się np. namówić żonie żeby spróbować. W tym momencie są w miejscu, w którym nie mieli pojęcia, że będą w takim czasie.

Nie są to ani jedyne, ani najlepsze zajęcia grupowe na świecie czy Trójmieście. Zdecydowanie polecam je każdemu kto twierdzi, że się nie nadaje na wybranie się na jakiekolwiek, najlepiej polecone przez kogoś, zajęcia fizyczne w grupie. Może będzie to początek dużej zmiany. W drodze wyjątku możesz dołączyć do nas. Soboty Jaguar 6:59. Więcej o naszych spotkaniach na treningi grupowe.

Cel jest jasny! Treningi grupowe w Gdańsku. Dlaczego warto ćwiczyć w grupie